Czy osoba kończąca szkołę zawodową może iść na studia? Jakie są warunki rekrutacyjne dla takich absolwentów? Odpowiedź na te pytanie nie jest taka oczywista. Dlaczego? Ponieważ nadchodzi reforma edukacji, która wywraca system szkolnictwa zawodowego. Do tej pory osoby kończące edukację w szkole zawodowej, zwanej zawodówką, nie mogły iść na studia ponieważ nie posiadały matury, która jest jednym z warunków niezbędnych do pozytywnego wyniku postępowania rekrutacyjnego. Warunkiem przystąpienia do egzaminu dojrzałości było ukończenie liceum dla dorosłych, które uzupełniało wiedzę niezbędną do podejścia od matury.
Zmiany w systemie edukacji, które dotkną szkoły zawodowe, mają umożliwić podejście absolwentom do egzaminu maturalnego wyłącznie w wybranych kierunkach studiów. Tak przynajmniej miałby wyglądać nowy system kształcenia zawodowego. Zaprezentowany projekt ustawy Prawo oświatowe zakłada, że resort zamierza zamknąć szkoły zawodowe. Rok 2017/2018 będzie rokiem zamknięcia dotychczasowych szkół zawodowych. Na ich miejsce zostaną utworzone branżowe szkoły pierwszego stopnia. Ukończenie tej szkoły będzie dawało kwalifikacje zawodowe oraz możliwość podjęcia dalszej edukacji przez 2 lata w szkole drugiego stopnia. Dopiero ukończenie szkoły drugiego stopnia będzie upoważniać do podejścia do matury oraz pozwoli na uzyskanie branżowego świadectwa dojrzałości. Egzamin, który będzie czekał na abiturientów będzie składał się z przedmiotów: język polski, matematyka oraz nowożytny język obcy. Planuje się, że pierwsi absolwenci opuszczą nowy system w 2022 roku.
Obecnie podejście do matury jest dla absolwenta szkoły zawodowej niemożliwe bez uzupełnienia wiedzy w liceum dla dorosłych. Po reformie ma to się zmienić. Do tego uzyskanie pozytywnego wyniku z matury pozwoli na podjęcie studiów pierwszego stopnia na wybranych kierunkach. Zatem abiturient będzie mógł uzyskać stopień licencjata lub inżyniera. Niestety, absolwent nie będzie mógł podjąć studiów magisterskich. Do tego możliwe będzie studiowanie wyłącznie na branżowych kierunkach studiów, na kierunkach praktycznych i to do tego jedynie na takim kierunku, który będzie kontynuował tematykę ukończonej szkoły zawodowej drugiego stopnia. Ta propozycja budzi akurat wielki opór ze strony nauczycieli z zawodówek, ponieważ zawęża przyszłym studentom możliwości kształcenia.
Nadal możliwe będzie podjęcie studiów ogólnokształcących o ile abiturient zda maturę na poziomie nie branżowym, czyli standardową.
Trwają prace nad tym projektem i wielu ekspertów ma nadzieję, że ministerstwo da więcej czasu na wdrożenie nowego systemu zwłaszcza, że od 2012 roku obowiązuje reforma szkolnictwa zawodowego. Przyszłym studentom sugeruje się jednak baczne obserwowanie tej kwestii.